Dyskontowa maskarada
Zagadki związane z doniesieniami medialnymi o wizytach premiera Donalda Tuska w dyskoncie spożywczym bliskie są już rozwiązania... - Nie chciałem promować żadnej sieci handlowej - oświadczył premier Donald Tusk, gdy pojawiły się zarzuty, że szef rządu bierze udział w kampanii reklamowej sieci sklepów. Słowa te wyjaśniają też inną wątpliwość. Dlaczego pracownicy dyskontu nie przypominają sobie jakiejkolwiek wizyty szefa rządu w ich sklepie? Premier nie chce promować żadnej sieci handlowej, w związku z tym... w swoim ulubionym sklepie pojawia się tylko w przebraniu!
Tomasz Tobolski
Tomasz Tobolski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
POLSKA